Karmy tłoczone na zimno kontra zwykła sucha karma. Dlaczego sposób produkcji ma znaczenie?
Czy to nie głupie, że producenci karm najpierw pozbawiają składniki ich całej wartości, a potem odrabiają straty za pomocą syntetycznych witamin? Dlaczego nie zrobić na odwrót? Postarać się, aby początkowe składniki zachowały jak najwięcej pierwotnych witamin?
Ale od początku.
Zobacz, wielu (zbyt wielu) właścicieli psów nie wie, że oprócz składu karmy liczy się coś jeszcze. To “coś” decyduje o tym, czy chrupki, które każdego dnia sypią do psiej miski są zdrowym posiłkiem czy tylko mało wartościową masą.
Dobrze wiesz, że wcale nie jest łatwo z wyborem dobrej suchej karmy dla psa. Co chwilę słyszysz o jakiejś nowości i sam już nie wiesz, co wybrać. Dziś ułatwię Ci ten wybór. Zrozumiesz, że większość karm, jakie znasz, nie jest tak świetna, jak twierdzą sprzedawcy czy producenci.
Z tego artykułu dowiesz się:
- jak wygląda produkcja większości karm dla psa i kota
- co to jest tłoczenie na zimno
- jakie są kluczowe różnice między zwykłą suchą karmą a karmą tłoczoną na zimno
- dlaczego sposób produkcji karmy jest tak samo ważny, jak jej skład
Zanim zacznę, musisz wiedzieć o pewnej szalenie ważnej rzeczy.
Otóż:
Skład na etykiecie suchej karmy mówi o składnikach sprzed produkcji, a nie o tym, co znajduje się w końcowym produkcie.
Może okazać się, że ze świeżego soczystego mięsa, dorodnych gruszek i borówek, które widzisz na opakowaniu, nie zostanie właściwie nic w suchej karmie. Bo wysoka temperatura niszczy naturalne witaminy, enzymy i aminokwasy.
Karmy tłoczone na zimno a zwykła sucha karma – kluczowa różnica.
Nie wiem czy wiesz, ale ostatnio zbadano, że dzisiejsze psy otrzymują w jedzeniu 122 razy więcej (!) rakotwórczych substancji niż ludzie. I to każdego dnia! Coraz więcej dietetyków, holistycznych lekarzy weterynarii porównuje ekstrudowane suche karmy do fast-foodów. A to wszystko przez dość brutalny sposób przetwarzania.
Bo widzisz, około 95% suchych chrupek dla psa i kota powstaje w wyniku ekstruzji. To proces, który obejmuje wiele etapów przetwarzania składników, przy użyciu bardzo wysokiej temperatury i ciśnienia.
Obróbka cieplna ma pewne pozytywne skutki, np. zabija bakterie i poprawia strawność skrobi. Ale też: dezaktywuje aminokwasy, niszczy enzymy i witaminy (nawet do 88%).
W dodatku podczas przetwarzania składników karmy dochodzi do reakcji Maillarda, której rezultatem są rakotwórcze substancje, jak akrylamid i końcowe produkty zaawansowanej glikacji (AGEs).
To te same związki, które powstają przy smażeniu frytek czy grillowaniu kiełbasy. Im większe przetwarzanie żywności, tym więcej AGEs.
Więc, zobacz. Kiedy karmisz psa wyłącznie wysokoprzetworzoną karmą, to tak, jakbyś pożerał fast-foody na śniadanie, obiad i kolację. Z każdą porcją wciskasz w niego substancje, o których wiadomo, że działają rakotwórczo i neurotoksycznie. Najgorsze, że możesz to robić zupełnie nieświadomie. Ba, zwykle myślisz, że karmisz zdrową karmą!
Tylko co właściwie oznacza “zdrowa karma”?
Wyobraź sobie, że w tej chwili chodzi o Ciebie, a nie psa. Idziesz do dietetyka, a on zamiast świeżych warzyw i owoców poleca je ugotować, wytłaczać pod wysokim ciśnieniem, potem je upiec (pozwalając aby wytworzyły się toksyczne i rakotwórcze związki), a na koniec dodać konserwanty i wzmacniacze smaku.
Szaleństwo, prawda?
Wiesz co, właściwie tak wygląda produkcja suchej karmy. Składniki są wielokrotnie przetwarzane.
W efekcie z ich naturalnych wartości odżywczych prawie nic nie zostaje. Dlatego większość suchych karm naprawdę trudno nazwać zdrowymi. Nawet jeśli wybierasz karmy z dobrym składem, sposób produkcji czyni z nich produkt wysokoprzetworzony.
W jaki sposób technologia produkcji wpływa na wartość pierwotnych składników karmy?
Pewnie wiesz, że witaminy nie znoszą ciepła. Inwazyjny proces wytłaczania sprawia, że witaminy i naturalne enzymy rozpadają się, a białko ulega denaturacji.
Dlatego producenci są zmuszeni “odrobić” tę stratę. W końcowym etapie produkcji spryskują chrupki olejami i syntetycznymi witaminami. W efekcie na etykiecie widzisz witaminy, ale nie biorą się one z naturalnych składników. Tutaj sztuczne wygrywa z naturalnym.
Dlaczego Twój pies potrzebuje naturalnych witamin? Z tego samego powodu, co Ty.
Nie bez powodu mówi się, o tym, że jestesśy tym co jemy.
Każda komórka w ciele Twojego żyje w oparciu o witaminy i składniki odżywcze, które dostarczasz mu w diecie.
Z naturalnych witamin organizm bierze więcej korzyści niż z ich chemicznych odpowiedników. To dlatego zdrowiej zjeść świeże jabłko zamiast łykać sztuczne witaminy.
Naukowcy podają, że syntetyczne suplementy mają słabszą przyswajalność, a niektórzy uważają wręcz, że nadmiar sztucznych witamin osłabia organizm, zamiast go wzmocnić!
A teraz pomyśl o swoim psie, który każdego dnia pożera pozbawione naturalnych składników, wysokoprzetworzone suche chrupki. Czy nie uważasz, że zasługuje na coś więcej?
Ok, w tym momencie możesz zapytać: Skoro wiadomo, że delikatniejszy sposób produkcji jest zdrowszy dla zwierząt, to dlaczego większość rynku dalej stanowią karmy ekstrudowane?
Pewnie z tego samego powodu, dla którego w produktach spożywczych króluje olej palmowy, a w markecie znajdziesz sprowadzane z Chin mrożone bułki.
Chcesz karmić zdrowiej?
Po pierwsze, nie licz na dobre chęci wszystkich producentów. Po drugie, nie opieraj się wyłącznie na składzie karmy, ale też na sposobie jej produkcji. Jeśli chcesz zostać przy suchych chrupkach, to zamień je na karmę tłoczoną na zimno.
Co to jest tłoczenie na zimno?
Tłoczenie na zimno to sposób produkcji suchej karmy przy użyciu niższej temperatury. Składniki są delikatnie zmieszane, prasowane w granulki, a następnie krótko gotowane w temperaturze 40 – 70°C. W ten sposób wartościowe, ale wrażliwe na ciepło substancje, takie jak kwasy tłuszczowe i witaminy, zostają zachowane.
Czyli karmisz tak samo wygodnie jak zwykłą karmą, ale znacznie zdrowiej dla Twojego psa.
W czasie produkcji mięso i warzywa zachowują nie tylko witaminy, ale też smak i aromat. Dlatego karma tłoczona na zimno jest smaczniejsza niż zwykłe suche karmy.
W przeciwieństwie do komercyjnej karmy, granulat tłoczony na zimno nie pęcznieje w żołądku. Próbowałeś kiedyś zalać suchą karmę wodą? Chrupki pływają, pęcznieją i długo się rozkładają.
Tak samo robi się w brzuchu Twojego psa. Zwykła sucha karma długo zalega w żołądku, powodując jego rozciąganie. Karmy tłoczone na zimno nie pęcznieją i szybciej się rozkładają. Dlatego zapobiegają nieprzyjemnym wzdęciom.
To ważna różnica, bo 70% odporności zależy od tego, co dzieje się w brzuchu i jelitach. Jeśli w tym miejscu pojawią się problemy, to istnieją marne szanse, że Twój pies będzie silny i zdrowy.
Dlaczego warto zmienić zwykłe chrupki na karmę tłoczoną na zimno, nawet jeśli Twój zwierzak TERAZ wygląda dobrze?
Być może czytasz to i myślisz, czy jest sens zmieniać karmę. Bo Twój pies wygląda normalnie. Bo jego sierść nie jest tragiczna. A w dodatku z chęcią wcina swoje chrupki.
Jeśli zależy Ci na zdrowiu w dłuższej perspektywie, to nie możesz patrzeć tylko na “tu i teraz”. Musisz myśleć o tym, jak silny i odporny będzie w przyszłości. Zapobiegać chorobom, a nie je leczyć.
Tym bardziej, że większość chorób atakuje w ciszy. Na przykład objawy raka widzisz dopiero po czasie. Stoisz w gabinecie, słuchasz diagnozy i myślisz nad tym, co przeoczyłeś. Uwierz mi, nie ma nic gorszego niż bezradność wobec choroby.
A co jeśli za jakiś czas padnie na Twojego psa? Czy będzie z Tobą spokój i nadzieja? Czy złość, bo serwowałeś mu jedzenie pełne rakotwórczych związków?
Wiesz, w takich chwilach wszyscy pytają o to samo. Czy mogłem zrobić coś więcej?
Dziś proponuje Ci właśnie to “coś więcej”. Zdziwisz się, ale czasem mała zmiana okazuje się kluczem do dłuższego życia psa.
Chcesz spróbować karmić inaczej? Zamów próbkę karmy tłoczonej na zimno.
Wszystkie karmy tłoczone na zimno.
Źródła:
Bjelakovic G, Nikolova D, Gluud LL, Simonetti RG, Gluud C. Mortality in randomized trials of antioxidant supplements in primary and secondary prevention: a systematic review and meta-analysis,. JAMA. 2007;297(8):842-857. doi:10.1001/jama.297.8.842
Meziane S (2021) Bioavailability of natural and synthetic vitamins: Significant difference in oxidative stress status (OSS) Integr Food Nutr Metab, 2021 doi: 10.15761 / IFNM.1000301
Hamishehkar H, Ranjdoost F, Asgharian P, Mahmoodpoor A, Sanaie S. Witaminy, czy są bezpieczne?. Adv Pharm Bull . 2016;6(4):467-477. doi:10.15171/apb.2016.061
Tran, Quang & Hendriks, Wouter & Poel, Antonius. (2008). Effects of extrusion processing on nutrients in dry pet food. Journal of the Science of Food and Agriculture. 88. 1487-1493. 10.1002/jsfa.3247.
Tran, Q. D.. “Extrusion processing : effects on dry canine diets.” (2008), online:
https://library.wur.nl/WebQuery/wurpubs/fulltext/121964, dostęp 02.07.2021
İnal F, Alataş MS, Kahraman O, İnal Ş, Uludağ M, Gürbüz E, Polat ES: Using of pelleted and extruded foods in dog feeding. Kafkas Univ Vet Fak
Derg, 24 (1): 131-136, 2018. DOI: 10.9775/kvfd.2017.18529
Teodorowicz, M., Hendriks, W. H., Wichers, H. J., & Savelkoul, H. (2018). Immunomodulation by Processed Animal Feed: The Role of Maillard Reaction Products and Advanced Glycation End-Products (AGEs). Frontiers in immunology, 9, 2088. https://doi.org/10.3389/fimmu.2018.02088
van Rooijen C, Bosch G, van der Poel AF, Wierenga PA, Alexander L, Hendriks WH. The Maillard reaction and pet food processing: effects on nutritive value and pet health. Nutr Res Rev. 2013 Dec;26(2):130-48. doi: 10.1017/S0954422413000103. Epub 2013 Aug 6. PMID: 23916186.